Eko-logiczny spacer po filiach

Wczoraj odbyła się pierwsza odsłona naszego ekologicznego spaceru po filiach, który miał za zadanie udowodnić, że Biblioteka Sopocka to nie tylko Sopoteka. Mamy nadzieję, że udało się nam osiągnąć zamierzony cel - razem z koleżanką Anią pokazałyśmy wytrwałym uczestnikom spaceru dwie wyjątkowo urokliwie położone filie: "Koc i Książkę" (filia nr 5 na Kazimierza Wielkiego 14) i Minitekę, czyli bibliotekę dla dzieci znajdującą się na ul. Obrońców Westerplatte 16. Ostatnim punktem naszej wycieczki była urokliwa willa Junckiego znana większości sopocian jako "domek z wieżyczką" - wyjątkowe miejsce, do którego w niedalekiej przyszłości ma przenieść się główna siedziba naszej Biblioteki. Po drodze do filii mijaliśmy liczne zabytki, kościoły, pomniki i przepiękne kamienice domagające się by choć na chwilę zawiesić na nich oko, co też z chęcią uczyniliśmy. Dowody w postaci zdjęć znajdziecie poniżej.

"Ekoludki na wakacjach" - teatrzyk w Minitece

27 sierpnia w Minitece dzieci obejrzały teatrzyk "Ekoludki na wakacjach". Leśne i łąkowe zwierzątka opowiedziały dzieciom czego nie należy robić na łonie natury i że wszystkie stworzenia powinny żyć w przyjaźni. Po spektaklu dzieci wykonały kolorowe ważki z wytłaczanek. 

Zaproszenie na dzisiejszy teatrzyk

27. sierpnia o godz. 17:00 zapraszamy na przestawienie Teatrzyku Pacynka pt. "Ekoludki na wakacjach". Krótka bajka o niesfornych dzieciach nauczy nas jak dbać o przyrodę nie tylko podczas lata. Po przedstawieniu odbędą się zajęcia plastyczne. 

Wieczór autorski Dariusza Gzyry

Wczorajszego wieczora w Sopotece - galerii kultury multimedialnej odbyło się spotkanie z Dariuszem Gzyrą. Ten najbardziej chyba w Polsce znany aktywista i działacz społeczny walczący o prawa zwierząt odwiedził naszą bibliotekę przy okazji premiery swojej książki. "Dziękuję za świńskie oczy. Jak krzywdzimy zwierzęta" to zbiór esejów współzałożyciela Stowarzyszenia Empatia pisanych dla Krytyki Politycznej. Każdy z tekstów opowiada o innym aspekcie przemocy wobec zwierząt pozaludzkich. Z lektury jasno wynika, że na dyskryminacji i eksploatacji zwierząt zasadza się cała nasza kultura: od diety, poprzez gospodarkę i rozrywkę, na języku skończywszy. Wspólnie z autorem i gośćmi biorącymi udział w spotkaniu zastanawialiśmy się jak zakończyć ten haniebny proceder i jak realnie każdy z nas może pomóc zwierzętom. Rozmawialiśmy o cieniach i blaskach diety roślinnej, o tym czy nasza przyszłość jest wegańska, a także dlaczego warto walczyć nie tylko o dobrostan psów i kotów. I dlaczego warto dziękować za zwierzęce oczy, choć o tym wiedzą doskonale wszyscy, którzy kiedykolwiek naprawdę spotkali się z jakimś zwierzęciem. Dzięki nim nasz świat i my sami jesteśmy o wiele lepsi i bogatsi - nie traćmy tego przez tradycję, lenistwo i upodobania naszych kubków smakowych.

Spotkanie z Dariuszem Gzyrą

Już w najbliższy poniedziałek w Sopotece kolejne spotkanie autorskie. Tym razem porozmawiamy z Dariuszem Gzyrą o tym jak krzywdzimy zwierzęta. To będzie trudna rozmowa, ale to jedna z tych, które przeprowadzić po prostu trzeba. Zjawcie się i Wy.

Uwaga! Spacer odwołany

Kochani spacerowicze! Pogoda spłatała nam figla... Z powodu deszczu dzisiejszy spacer niestety się nie odbędzie. Nie martwcie się jednak! Sprawdzimy kalendarz i prognozy i już wkrótce damy Wam znać o nowym terminie spaceru. Śledźcie nas uważnie! 

Spotkanie autorskie z Arturem Robińskim

Trzeciego sierpnia Sopoteka miała przyjemność gościć w swoich progach Adama Robińskiego - autora niezwykłej książki pt. "Hajstry. Krajobraz bocznych dróg". W swoim zbiorze reportaży  o Polsce nieoczywistej dziennikarz i zapalony podróżnik zabiera nas w wędrówki po szlakach rzadko uczęszczanych, o których mało kto wie, a które zdecydowanie warte są tego, by zaistniały w świadomości pasjonatów przygód i niezapomnianych widoków. Okazuje się, że przygoda nie zawsze wymaga od nas pokonywania wielkich dystansów. Wisła, Mazowsze, magiczne lasy i puszcza, Pustynia Błędowska, Śląsk, pogranicze polsko-ukraińsko-białoruskie... Cuda przyrody i widoki, jakich nie sposób zapomnieć czekają na nas wszędzie. Adam Robiński przekonuje, że wystarczy podążyć za hajstrami patronującymi jego książce, czyli czarnymi bocianami wijącymi gniazda z dala od ludzkich siedzib, by zobaczyć rzeczy niezwykłe, a znajdujące się często tuż za rogiem. Po entuzjastycznym przyjęciu autora przez uczestników spotkania możemy mieć pewność, że w podobne wyprawy uda się wkrótce sporo bywalców Sopoteki. Razem z autorem "Hajstrów" życzymy szerokiej drogi!